Nie bój się operacji tarczycy!

Totalne wycięcie krtani pozbawia całkowicie głosu. Mowę po laryngektomii można odzyskać przez wykształcenie głosu przełykowego, założenie protezki wentylowej oraz zastosowanie protezy głosowej, czyli sztucznej krtani./fot. Fotolia
Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii – neuromonitoringu w chirurgii tarczycy, pacjenci nie muszą obawiać się operacji.
/ 28.04.2011 09:32
Totalne wycięcie krtani pozbawia całkowicie głosu. Mowę po laryngektomii można odzyskać przez wykształcenie głosu przełykowego, założenie protezki wentylowej oraz zastosowanie protezy głosowej, czyli sztucznej krtani./fot. Fotolia

Pod koniec kwietnia 2011 r. odbyła się w Krakowie I Konferencja Polskiej Grupy Badawczej ds. Neuromonitoringu Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej. Podczas spotkania doświadczeni chirurdzy dyskutowali nad stanowiskiem dotyczącym zastosowania neuromonitoringu podczas operacji tarczycy.

Okazuje się, że ponad 10% ludności Polski ma powiększoną tarczycę. Problemy z tarczyca mogą przejawiać się zmianami budowy lub zaburzeniami jej czynności. Szacuje się, że 10% chorych ze schorzeniami tarczycy wymaga leczenia metodami operacyjnymi.

U kogo należy przeprowadzić operację?

Zabieg należy przeprowadzić u osób z podejrzeniem lub rozpoznaniem choroby nowotworowej tarczycy, chorym u których zdiagnozowano wole zamostkowe lub śródpiersiowe, a także wole dużych rozmiarów, które uciska na drogi oddechowe.

Przeczytaj: Wole guzkowe toksyczne - co kryje się pod tą nazwą?

Strach przed zabiegiem

Chorzy często nie chcą poddać się zabiegowi i odmawiają jego wykonania, ze strachu przed powikłaniami operacyjnymi. Niestety niepoddanie się operacji w odpowiednim czasie może utrudnić leczenie w przyszłości, a nawet całkowicie je uniemożliwić.

Prof. dr hab. med. Wojciech Nowak podkreśla: „Strach przed powikłaniami jest rzeczą naturalną, należy jednak pamiętać, że współczesna medycyna oferuje coraz doskonalsze technologie pozwalające na zminimalizowanie ryzyka. Tymczasem w Polsce w dalszym ciągu strach przed operacją to jedna z głównych przyczyn odkładania na nieokreśloną przyszłość podjęcia leczenia zabiegowego”.

Neuromonitoring nerwów krtaniowych

Neuromonitoring nerwów krtaniowych umożliwia w trakcie operacji lokalizację i zachowanie czynności nerwów odpowiedzialnych za głos.
Zastosowanie tej techniki pozwala zminimalizować ryzyko komplikacji pooperacyjnych. Stosując podczas operacji neuromonitoring, lekarzowi jest łatwiej odnaleźć nerwy, ocenić ich czynność a także przewidzieć ich czynność po operacji.

Metoda ta była dotychczas nieosiągalna, teraz pozwala zniwelować ryzyko obustronnego uszkodzenia nerwów krtaniowych wstecznych. W przypadku ich uszkodzenia koniecznym było wykonanie tracheostomii, czyli otworu w tchawicy, który ułatwiał prawidłowe oddychanie.

Zgłoś się do lekarza w następujących sytuacjach:

1. Gdy czujesz się rozdrażniony, chudniesz, czujesz „nieregularne bicie serca”.
2. Gdy wyczuwasz twardy guzek na szyi, lub jej obwód szybko się powiększa.
3. Gdy zaczynasz mieć zadyszkę przy niewielkim wysiłku fizycznym (np. wejście po schodach).

Przeczytaj: Jak rozpoznać raka tarczycy?

Stanowisko członków Grupy Badawczej ds. Neuromonitoringu Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej

„Członkowie Grupy Badawczej ds. Neuromonitoringu Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej
w trakcie posiedzenia w dniu 16 kwietnia 2011 r. w Krakowie uznali za wskazane wyposażenie ośrodków chirurgii tarczycy w aparaturę do neuromonitoringu. Po analizie literatury światowej
i w oparciu o własne doświadczenia stwierdzono potrzebę prowadzenia programu rutynowych szkoleń w zakresie standaryzowanej techniki neuromonitoringu nerwów krtaniowych oraz stosowania tej metody w operacjach wybranych chorób tarczycy”.

Źródło: Materiały udostępnione przez Star PR Sp.z o.o. i Wspólnicy Sp.k.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA